poniedziałek, 11 marca 2013

Dzień Kobiet

8 marca marcowy wiatr, z odświętną miną do miasta wpadł.
Wpadł do kwiaciarni , przed 8 tuż i kupił bukiet z tysiąca róż...
Do naszej klasy, może nie wiatr, ale nasi fantastyczni chłopcy (z niewielką pomocą Elfów) wnieśli kwiaty i korale :)

lizaki od Ignacego :)
 Odwiedził nas również tata Sophie z paczuszką pysznych kokosowych słodkości

Ogólnie cały dzień był cukierkowy...
były liczone, porównywane, oglądane z każdej strony...
były również projektowane :)

 
 Pozdrawiamy bardzo słodko :)))


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz